„Kobieta z męskim sercem” Adriany Szklarz

„Kobieta z męskim sercem” Adriany Szklarz

1 października, 2023 Wyłączono przez Redakcja

„Również biorcy przeszczepianych narządów winni są pamiętać ,
że otrzymują od kogoś dar zupełnie unikalny:
dar samego siebie od dawcy ,
dar, który z pewnością można uznać za prawdziwy przejaw
ludzkiej i chrześcijańskiej wspólnoty”.
Jan Paweł II,Bolletino,20 czerwca 1991

Adriana ,mama pięciomiesięcznego chłopca, czuje się źle. Dostaje antybiotyk na zapalenie oskrzeli, ale nadal nie czuje się dobrze. Można powiedzieć że forma jej spada. Po wędrówkach od gabinetu do gabinetu u Ady zostaje zdiagnozowana kardiomiopatia popołogowa.

Wizyty dłuższe i krótsze w szpitalach, rezygnacja z aktywnego życia. Ale Ada się nie poddaje, próbuje jak najwięcej dowiedzieć się o swojej chorobie.
Więc jakże szokujące są słowa usłyszane od lekarza w szpitalu „Życie po przeszczepie jest do niczego. Więc na pani miejscu zastanowiłbym się ,czy warto”. Powiem szczerze że się we mnie zagotowało. Czy ta młoda kobieta ma już umierać za życia? Dobrze że trafił na silną osobę ,która postanowiła walczyć , ze względu na swojego syna .

Okres oczekiwania na przeszczep 7 lat… Długo ,bo serce się męczyło, a jako że serducho nie pracowało prawidłowo, inne narządy też przestawały prawidłowo funkcjonować.
Ale udało się, Ada po przeszczepie zaczęła działać ,chcąc uświadomić ludzi jak ważny jest przeszczep, że można pomóc innym. W książce znajdziecie też dużo przydatnych informacji na temat samego przeszczepu i przepisów związanych z przeszczepem.

Książke polecam bo naprawdę warto, a pani Ada jest moją bohaterką. Pokazała że mimo choroby nie wolno się poddawać, trzeba myśleć pozytywnie, nawet jeśli nachodzą nas czarne myśli.

Czytajcie i polecajcie, bo to jedna z tych książek o których powinno się mówić dużo i głośno.

Czytaj także: Cały ten chaos


Beata Karbownik

Pochodzę z woj. świętokrzyskiego, obecnie mieszkam w małej mieścinie Skelmersdale. Mama dwóch nastolatek i właścicielka psa rasy Patterdale. Miłośniczka słowa pisanego, promotorka polskiej literatury na emigracji.

Można mnie znaleźć na fb na stronie BetiCzyta.

Jestem wolontariuszką w klubie książki w Polskim Merseyside, można mnie też spotkać w księgarni Bartek w Manchesterze.