Nie nasza wojna
11 października, 2023Kiedy jeszcze pracowałam w sklepie, mieliśmy bardzo dużo klientów z Ukrainy. Na początku podchodziłam do nich ze zrozumieniem – po pierwsze, jak do każdego klienta, po drugie z powodu sytuacji w jakiej się znaleźli. Nie znam języka rosyjskiego i robiłam, co tylko mogłam, aby zrozumieć to, czego oni potrzebują i aby oni zrozumieli także mnie. Życie jednak bardzo szybko zweryfikowało pewne kwestie i kiedy kolejny raz zostałam zwyzywana za to, że nie potrafię rozmawiać po ukraińsku/rosyjsku (przypominam – to był polski sklep w Irlandii), przestałam próbować ich zrozumieć i pomagać.
W aktualnej pracy odwiedzam miejsca, w których rezydują ukraińscy uchodźcy. W jednym z nich już dawno zauważyłam, że mam więcej pracy kosmetycznej – więcej czyszczenia i ogólnego doprowadzenia urządzeń do porządku. W ciągu minionych ośmiu miesięcy były może dwa tygodnie, kiedy nie było żadnych napraw, usterek, dewastacji. Niedawno znowu doszło do aktu wandalizmu na mieniu firmowym i wobec skali zniszczeń mogę stwierdzić, że tego nie dokonały niedopilnowane dzieci.
Bywam w takich miejscach kilka razy w tygodniu. Co widzę? Dzieci, które jeśli nie są w szkole, biegają samopas wszędzie i dewastują wokół wszystko, co się da. Dorosłych, którzy nie pracują, nie uczą się angielskiego. Żyją na koszt obcego państwa – m. in. z moich podatków, bo żadne państwo nie ma własnych pieniędzy. Postawa „mi się należy“ niestety nie jest rzadkością.
Zastanawiam się, co tu poszło nie tak. Kraj nienależący do żadnego sojuszu militarnego ani paktu politycznego wciąga w swoją wojnę z dotychczasową ukochaną Wielką Siostrą całą Europę i Stany Zjednoczone. W Internecie ogólnodostępne są badania opinii publicznej w Ukrainie, dotyczące wstąpienia do jakiegokolwiek sojuszu.
Ukraina nie jest ani w NATO ani w UE. Do czasu zajęcia Krymu przez Rosję, Ukraina twardo trzymała się twierdzenia, że nie chcą do NATO, bo wolą Rosję.
Wniosek o członkostwo w UE został złożony przez prezydenta Ukrainy po inwazji Rosji w lutym 2022 wraz z ŻĄDANIEM natychmiastowego ustanowienia Ukrainy członkiem UE.
Ukraińscy uchodźcy otrzymują pomoc humanitarną nie tylko w transportach do Ukrainy, ale także poza granicami swojego kraju na nieprawdopodobną skalę (pospolite ruszenie Polaków odbiło się szerokim echem np. w Irlandii) – i to jest okej, pomoc humanitarna, konwencje genewskie, ochrona ludności cywilnej. Jestem na TAK. To jest człowieczeństwo.
Jednocześnie Ukraińcy otrzymali niesamowite wsparcie militarne! Kto widział, aby bez żadnego wcześniejszego porozumienia ani sojuszu przekazywać sprzęt wojskowy innemu krajowi?
Starlinki firmy SpaceX, której największym udziałowcem jest Elon Musk, sfinansowane zostały nie tylko z pieniędzy firmowych – okazało się, że ogromny dział w opłacie za usługę ma Polska (ponad 50%), w tym państwowa spółka PKN Orlen (czyli polscy podatnicy).
W Irlandii rząd opracował specjalny program mieszkaniowy dla uchodźców w wysokości €800 miesięcznie. Haczyk polega na tym, że jeśli landlord wynajmie dom zwykłemu śmiertelnikowi, musi w opłatach oddać państwu 40% z tego, co weźmie od najemcy. Jeśli wynajmie uchodźcy z Ukrainy – ma €800 na czysto, bo program ARP jest nieopodatkowany, i niech weźmie jeszcze pod stołem ze €400 i ma spokojnie to, co by mu zostało, gdyby wynajął ten sam dom za €2500 zwykłemu mieszkańcowi Irlandii. Nie, nie przesadzam – od kwietnia szukam mieszkania i dostaję oferty w cenie od €2200 do nawet €3500 za miesiąc. Była jedna oferta za €900: pseudoapartament w garażu, bez łóżka, jedynie z sofą w kuchni. I nie ma nigdzie złotych klamek, za to po kątach ściele się grzyb, bynajmniej nie borowik.
Co jeszcze? Na mieście widuję całe grupki napakowanych młodych byczków w wieku poborowym. Ukrainę mogły opuścić kobiety, dzieci, osoby starsze i mężczyźni niezdolni do służby – to oficjalnie. Nieoficjalnie łapówka za opuszczenie kraju objętego wojną dla mężczyzny w wieku między 19 a 65 lat wynosiła €900.
Nie jestem przeciwna pomocy ofiarom wojny – wręcz przeciwnie. Po to mamy prawo humanitarne, aby zachować człowieczeństwo w tych trudnych czasach. Żyję w neutralnym kraju, w warunkach pokoju i pomoc słabszym jest naszym ludzkim obowiązkiem. Jednak nie może być tak, że mniejszość będzie dominowała większość. Że ktoś będzie ponad prawem. Że podatnicy będą tracić na pomocy udzielanej z ich ciężko zarobionych pieniędzy. Domy socjalne, na które od nastu lat czekają irlandzcy podatnicy, przekazywane są ofiarom wojny, podczas gdy irlandzcy podatnicy nadal koczują na sofach u znajomych, w samochodach, w schroniskach dla bezdomnych. W dobie kryzysu mieszkaniowego, jaki ogarnął Irlandię już kilka lat temu, rząd powinien podjąć kroki, by zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom, a dopiero potem – całej reszcie świata.
Nie może być też tak, że w imię poprawności politycznej, będziemy siedzieli cicho i bali się odezwać w obronie swoich wartości i praw! To nie jest ani rasizm, ani dyskryminacja. To być może ostatni pokojowy krzyk o sprawiedliwość, zanim społeczeństwo wybuchnie i zaczną się rozruchy. Bo ludzie mają już dość.
Czytaj także: Unia polsko-ukraińska?
Natalia Sobiecka
zawodowy kierowca, redaktor i korektor. Z zamiłowania fotograf i podróżnik. Od kilku lat w Irlandii, która nie tylko jest zielona, ale mieni się także wszystkimi kolorami tęczy i przedstawia całą skalę szarości.
Zapraszam do śledzenia mnie na Instagramie:
Irlandia w moim obiektywie: https://www.instagram.com/ireland_in_my_lens/
Redakcja i korekta: https://www.instagram.com/correcto_redakcjaikorekta/