Denise Fergus „Puściłam jego dłoń. Historia porwania mojego syna”

Denise Fergus „Puściłam jego dłoń. Historia porwania mojego syna”

16 marca, 2023 Wyłączono przez Redakcja

Zabójstwo Jamesa Bulgera – morderstwo niespełna trzyletniego Jamesa Bulgera dokonane przez dwóch dziesięciolatków: Roberta Thompsona i Jona Venablesa, 12 lutego 1993 w Walton koło Liverpoolu. (Żródło informacji Wikipedia)

Audiobook Empik Go
Lektor Ewa Jakubowicz

Okropna tragedia która  się wydarzyła, która wryła się w pamięć ludzi już na zawsze.

Wieli szacun dla Pani Ewy za przeczytanie tej ksiażki, gdyż gdybym ja ją miała przeczytać, to niejednokrotnie głos uwiązłby mi w gardle, albo zaczął drżeć, a łzy wzruszenia, smutku i wściekłości niejednokrotnie płynęłyby po policzkach.

„Płakałam tak mocno, że nie mogłam złapać oddechu. Myśl, że mam wyjść z centrum bez niego, dobijała mnie. Dotarło do mnie, że opuszczam teren, na którym się zgubił, bez żadnej koncepcji co do miejsca jego pobytu, i że to wszystko oznacza nieszczęście”.

Czy można było zapobiec tej tragedii?
Deniese niejednokrotnie zadawała sobie to pytanie….
Czy mogła przypuszczać że zwyczajne wyjście na zakupy, zakończy się… zniknięciem jej synka?
Przecież to normalny tryb życia, wychodzimy z dziećmi na zakupy, na spacer,dzieci chodzą do szkoły, biegają w okolicach domu.
Niestety 12 lutego 1993 roku to był ostatni raz gdy Denise widziała swoje dziecko, to był ostatni raz gdy trzrymała je za rękę…

Szok i niedowierzanie, że sprawcami byli tak mali chłopcy…
Że dopuścili się takiego czynu, że nie czuli skruchy…
Przecież dziesięcioletnie dziecko odróżnia już dobro od zła.
A tu było zło w czystej postaci.

Lata walki Denise z wymiarem sprawiedliwości.
Dużo spraw które wyszły na jaw dopiero po latach… wiele niedociągnięć…
Ale to wszystko już nie wróci życia małemu Jamesowi.

Jest tylko grób na cmentarzu…

Zdecydowanie nie polecam tej książki osobom wrażliwym, bo ta książka jest bardzo dołująca.
Jest tym bardziej dołująca że też jestem matką, i tylko mogę sobie wyobrazić co w tamtym momencie czuła Denise.

Śpij w spokoju James [*]

Czytaj także: „Dwa oblicza” Agnieszki Bednarskiej – recenzja


Beata Karbownik

Pochodzę z woj. świętokrzyskiego, obecnie mieszkam w małej mieścinie Skelmersdale. Mama dwóch nastolatek i właścicielka psa rasy Patterdale. Miłośniczka słowa pisanego, promotorka polskiej literatury na emigracji.

Można mnie znaleźć na fb na stronie BetiCzyta.

Jestem wolontariuszką w klubie książki w Polskim Merseyside, można mnie też spotkać w księgarni Bartek w Manchesterze.